Ratatouille z pikantną kiełbaską merguez

Przeglądając ostatnio mojego bloga, a konkretnie dział „Cest la vie”, stwierdzam, iż pewne tematy aż proszą się o aktualizację. Choćby ten wpis o języku francuskim. Nie chwaląc się, mam wrażenie, że przez ostatni rok, metodą spontanicznej absorbcji, nauczyłam się więcej, niż w czasie czterech pozostałych.  Pamiętam swoje pierwsze próby korzystania z tutejszych przepisów – żmudne tłumaczenie na komputerze i strach, że coś sknocę. Z czasem tych wyrazów do tłumaczenia było coraz mniej, a dzisiaj już właściwie nie potrzebuję niczego tłumaczyć. Owszem, sprawdzę czasem nazwę jakiegoś tajemniczego składnika, la crépine na przykład, choć w ekstremalnych przypadkach nie zawsze znajduję polski odpowiednik. Mam też wrażenie, że francuskie słownictwo kulinarne jest ciut bogatsze od polskiego.

Dział kulinarny w księgarni to moje miejsce. Godzina to absolutne minimum, aby przejrzeć, poszukać inspiracji i spróbować się powstrzymać przed zakupem. Niestety, czy wręcz przeciwnie, ostatnia wizyta znów skończyła się porażką i kolejną pozycją na mojej półce :-) „La cuisine de nos régions” Sylvie Girard-Lagorce to pięknie wydana książka z 210 przepisami na potrawy z różnych regionów Francji. Są przystawki, zupy, dania główne, ciasta i desery. Każdy znajdzie coś dla siebie. Niektóre potrawy są naprawdę proste i zwyczajne, lecz Francuzi są dumni z całej swojej kuchni – od crique po bouillabaisse! Marzy mi się podobna, piękna i ciekawa książka z polskimi daniami regionalnymi, podanymi i sfotografowanymi w nowoczesny sposób.

Tymczasem mam dla Was dzisiaj przepis na klasyczną Ratatouille – tradycyjną francuską potrawę rodem ze słonecznej Prowansji. Składa się z samych warzyw i zazwyczaj podawana jest jako przystawka, jednak z dodatkiem pikantnych kiełbasek merguez zmienia się w całkiem porządny posiłek, a jaki smaczny! Polecam, szczególnie na lato :-)

Ratatouille | chilitonka
Ratatouille | chilitonka

Ratatouille


Składniki: {dla 6 lub więcej osób} 500g bakłażana, 500g cukinii, 500g papryki (zielonej, żółtej i czerwonej), 500g pomidorów, 3 cebule, 3 ząbki czosnku, 1 bouquet garni, 100ml oliwy, pieprz i sól. Kiełbaski merguez – opcjonalnie.


Przygotowanie: Bakłażany i cukinie pokrój na talarki. Paprykę przekrój, usuń gniazda nasienne i pokrój w paseczki. Cebulę obierz i posiekaj, a ząbki czosnku zetrzyj na tarce. Pomidory zalej wrzątkiem, obierz ze skórki i pokrój w ćwiartki.

Na patelni, najlepiej grillowej, rozgrzej 2 łyżki oliwy i usmaż talarki bakłażana. Pozostaw na boku. Ponownie rozgrzej oliwę i usmaż cukinię. Tak samo zrób z papryką. W dużym garnku rozgrzej oliwę i zeszklij cebulę. Dodaj ćwiartki pomidorów i resztę usmażonych warzyw. Wymieszaj. Przypraw pieprzem i solą, dodaj bouquet garni, przykryj i gotuj na małym ogniu około 30 minut. Następnie dodaj czosnek i gotuj kolejne 15 minut. Podawaj na gorąco z grillowanymi merguez’ami i bagietką. Jeśli wino, to różowe Côtes de Provence.

Ratatouille | chilitonka

Ratatouille


Ingredients: {serves 6 or more} 500g eggplants, 500g zucchinis, 500g peppers (green, yellow and red), 500g tomatoes, 3 onions, 3 cloves of garlic, 1 bouquet garni, 100ml olive oil, salt and pepper. Merguez sausage – optional.



Method: Cut eggplants and zucchini into slices. Cut peppers in half, remove seeds and cut into strips. Peel and chop the onion and grate the garlic. Pour tomatoes with boiling water, peel and cut into quarters.

In a skillet, preferably grill, heat 2 tablespoons of olive oil and fry the eggplant slices. Leave it on the side. Again, heat the oil and fry the zucchini. Same thing with paprika. In a large pot, heat the olive oil and cook the onions until transparent. Add tomato quarters and the rest of the fried vegetables. Mix. Season with salt and pepper, add the bouquet garni, cover and cook over low heat about 30 minutes. Then add the garlic and cook another 15 minutes. Serve hot with grilled merguez sausages, baguette and Côtes de Provence rosé.

Bon appétit! – Monika

Panzanella

Panzanella | chilitonka

Panzanella | chilitonka

Przyszła wiosna, ale jaka piękna! Drzewa rozkwitły, ziemia obrodziła wszelkiej maści kwiatostanem, nawet maka czerwonego widziałam! Raz, idąc sobie polną ścieżką, zauważyłam dłuuugą, pręgowaną sznurówkę, ale taką na metr, półtora. Przystanęłam, bo coś mi mrygnęło przed oczami. Okazało się, że to nie była żadna sznurówka, tylko mnóstwo połączonych ze sobą, włochatych gąsiennic! No widzieliście kiedyś takie cuda?

Rosnąca z dnia na dzień temperatura wprawiła mnie w ruch i zaczęłam systematycznie biegać. Wciąż twierdzę, że się do biegania stanowczo nie nadaję, ale jednak… Codziennie udawało mi się ominąć kolejną bazę* i  jako wrak człowieka wracałam do domu. Całkiem szczęśliwy i usatysfakcjonowany wrak.

No i teraz wracamy do pierwszego zdania, które nie bez powodu sformułowałam w czasie przeszłym. Przyszedł weekend, temperatura spadła na łeb na szyję i wiecie co teraz mamy? Określę to jednym słowem: p**gawica! Niech dzisiejsza sałatka pozostanie wspomnieniem tamtych pięknych, słonecznych dni.

* bazy, czyli licznie rozsiane, charakterystyczne punkty na mojej trasie, gdzie podczas pierwszego biegu zmuszona byłam zrobić sobie przystanek.

Panzanella

toskańska sałatka z grzankami

Składniki: {dla 4 osób}

  • kilka grubych kromek dobrego, dwudniowego wiejskiego chleba, pokrojone w grubą kostkę
  • oliwa do obtoczenia chleba
  • 2 cebule czerwone, drobno posiekane
  • 1 ogórek, pokrojony w półplasterki
  • 3 – 4 dojrzałe pomidory winne, pokrojone w kostkę
  • garść czarnych oliwek
  • sól morska

Na dressing:

  • 5 łyżek dobrej oliwy
  • 3 łyżki czerwonego octu winnego
  • 1 łyżeczka miodu
  • garść listków świeżej bazyli, lekko posiekane
  • sól i pieprz

Przygotowanie:

  1. Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
  2. Rozłóż kostki chleba na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Polej oliwą, wymieszaj i posyp solą morską.
  3. Wstaw do piekarnika na około 20 – 25 minut, upiecz na złoty kolor. W trakcie pieczenia kilka razy wymieszaj. Wyjmij i wystudź.
  4. W miseczce wymieszaj dokładnie wszystkie składniki dressingu.
  5. Do miski wrzuć cebulę, oliwki, ogórka i pomidory. Wlej dressing, wymieszaj ręką i dopraw do smaku. Tuż przed podaniem sałatki wymieszaj z grzankami.
  6. Podawaj z grillowaną rybą, lub mięsem. Smacznego!

Panzanella | chilitonka

Panzanella

Bread salad from Tuscany

Ingredients: {serves 4}

  • 1 loaf rustic style white bread, about 2 days old, cut into large even cubes
  • olive oil for roasting the bread cubes
  • 2 red onions, finely chopped
  • 1 cucumber, roughly chopped
  • 3 – 4 very ripe vine tomatoes, roughly chopped
  • handful of black olives

For the dressing:

  • 5 tablespoons extra virgin olive oil
  • 3 tablespoons red wine vinegar
  • 1 teaspoon honey
  • handful of basil leaves, roughly chopped
  • sea salt and pepper

Method:

  1. Preheat the oven to 200C/400F/Gas 6.
  2. Put the bread cubes in a large roasting dish and sprinkle with a little olive oil and sea salt.
  3. Toast in the oven for 20 – 25 minutes or until the cubes are lightly golden. They may need to be tossed every so often. Cool completely.
  4. Whisk together the olive oil, red wine vinegar, honey and some salt in a bowl. Add the basil and mix.
  5. Put the onions, cucumber, olives and tomatoes in a large bowl. Pour the dressing over the salad and toss well with your hands, season to taste.
  6. Mix with the roasted bread cubes before serving. The best with grilled fish or barbecued meat. Enjoy!

Recipe from Belle Isle Cookery School

Goulasch!

Goulasch

Jest bardzo smaczny, wyrazisty, rozgrzewający. Łatwy do przygotowania, jednogarnkowy. Można go przygotować wieczorem dnia poprzedniego, a potem rozkoszować się pysznym, gorącym posiłkiem w przerwie przedświątecznej bieganiny. Bardzo polecam!

Gulasz

Składniki dla 6 osób:

  • 800 g pieczeni wołowej
  • 2 duże cebule
  • 1 łyżka mąki
  • 1 łyżka papryki*
  • 100 ml wytrawnego białego wina
  • 150 ml bulionu wołowego ( u mnie wywar z cielęciny )
  • puszka pomidorów ( lub 6 świeżych, obranych ze skórki )
  • 1 – 2 liście laurowe
  • łyżka oliwy
  • pieprz i sól

* papryka może być słodka lub pół na pół z ostrą, można ją podpiec na suchej patelni, aby wzmocnić jej walory smakowe

Przygotowanie:

  1. Mięso opłukaj, osusz i pokrój na kawałki. Cebulę obierz i z grubsza posiekaj.
  2. W garnku ( około 2,5 l ) rozgrzej oliwę i podsmaż mięso z każdej strony na złoty kolor.
  3. Dodaj cebulę i ją również usmaż na złoto.
  4. Posyp mąką i papryką. Przypraw pieprzem i solą, wymieszaj.
  5. Wlej wino i bulion. Przykryj i gotuj 1 godzinę od czasu do czasu mieszając.
  6. Następnie dodaj pomidory i liść laurowy. Przypraw do smaku i gotuj kolejne 30 minut.
  7. Podawaj na gorąco z ryżem, kaszą lub pieczywem.

Goulasch

Ingredients { serves 6 }:

  • 800 g roast beef
  • 2 large onions
  • 1 tablespoon flour
  • 1 tablespoon paprika*
  • 100 ml dry white wine
  • 150 ml beef/veal stock
  • 1 tin tomatoes ( or 6 fresh, peeled )
  • 1 -2 bay leafs
  • 1 tablespoon olive oil
  • salt and pepper

* paprika can be sweet or 50/50 sweet/hot, you can cook it for a minute on a dry frying pan to enrich its flavor

Method:

  1. Rinse, dry and cut the beef into pieces. Peel and roughly chop the onion.
  2. In a saucepan ( about 2.5 l ) heat the oil and fry beef on each side until golden brown.
  3. Add chopped onion and also cook until golden brown.
  4. Sprinkle with flour and paprika. Season with salt and pepper, mix well.
  5. Pour wine and beef stock. Cover and cook for 1 hour, stirring occasionally.
  6. Then add tomatoes and bay leafs. Season to taste and cook for another 30 minutes.
  7. Serve hot with rice, cereal or bread.

Bon appetit!

Na podstawie: 350 Recettes Maison pour tous les jours

Włoski sos Bolognese, czyli sugo al ragù

Bolognese sauce 4 CT

W mojej polsko – francuskiej kuchni od czasu do czasu pojawiają się przepisy z krajów ościennych. Dzisiaj zaglądamy do Włoch, aby skosztować smacznego sosu bolognese. Przyznajcie się, kto z Was robił ten sos w domu? A kto kupował gotowy w słoiczku? Ja wiem, brak czasu, dzieci, pies, dom, sąsiad, praca, szybkie tempo życia, no ale czasem można ugotować coś pysznego i zdrowego à la maison. Przygotowanie tego sosu nie jest wcale kłopotliwe, nie potrzeba zbyt wielu wyszukanych składników. Kuchnia włoska to przecież prostota i smak. Odrobina wysiłku, a potem można zaserwować domownikom prawdziwe sugo al ragù :-)

Bolognese sauce 7 CT

Bolognese sauce 5 CT

Sos Bolognese

{ porcja dla 4 osób }

Składniki:

  • 500 g mielonej wołowiny ( lub pół na pół z cielęciną )
  • plaster wędzonego boczku
  • gałązka selera naciowego
  • 1 marchewka
  • 2 cebule
  • ząbek czosnku
  • łyżka koncentratu pomidorowego
  • puszka pomidorów w całości lub w kawałkach*
  • 3 łyżki oliwy
  • 40 g masła
  • 150 ml czerwonego, wytrawnego wina**
  • 2 gałązki świeżego tymianku
  • 2 liście laurowe
  • 2 gałązki natki pietruszki
  • sól i pieprz

* Zamiast pomidorów z puszki, możesz użyć świeżych, dojrzałych pomidorów.

** Ja użyłam wina Beaujolais

Przygotowanie:

  1. Boczek pokrój w paseczki. Warzywa umyj, obierz i pokrój w drobną kostkę.
  2. W średnim garnku ( 2,5 l, najlepiej żeliwnym ) podgrzej oliwę i masło. Wrzuć warzywa, starty czosnek i boczek. Podsmaż około 3 minuty, mieszając drewnianą łyżką.
  3. Dodaj mięso i smaż na dużym ogniu około 5 minut.
  4. Kiedy mięso zmieni kolor, przypraw pieprzem, solą i wlej wino.
  5. Dodaj koncentrat, tymianek, liść laurowy i pomidory. Wymieszaj, doprowadź do wrzenia i zmniejsz ogień.
  6. Przykryj garnek i gotuj 1 godzinę od czasu do czasu mieszając. Jeśli sos jest za gęsty, dolej odrobinę gorącej wody.
  7. Po upływie godziny dopraw sos do smaku i gotuj jeszcze chwilkę. Posyp posiekaną natką.
  8. Podawaj gorący sos z makaronem i startym parmezanem.

Smacznego!

Ps. Dodatek wina naprawdę ma duży wpływ na smak dania, nie warto z niego rezygnować. Ja zastanawiałam się, czy nie zagęścić lekko sosu odrobiną mąki, ostatecznie jednak pozostałam wierna przepisowi.

Przepis na podstawie Zeste nr 11

Trochę inna zupa jarzynowa

Zupa 3 Chili & Tonka

Mówiłam już, że lubię zupy? Chyba coś wspominałam, ze cztery razy ;-) Rozczaruję Was, ale dzisiaj nie będzie żadnych Walentynkowych serduszek itp. spraw. Zdrowo będzie! Z czerwonych rzeczy najbardziej lubię krwistego steka i wino wytrawne, najlepiej z Burgundii. Także steka zjemy na kolację, a tymczasem zupa – jarzynowa. Zupa dość wyjątkowa, przynajmniej ja jadłam taką po raz pierwszy. Cały sekret tkwi w dwóch  składnikach: to czosnek i imbir podsmażony na oliwie, sól wędzona też robi swoje. Jeśli troszkę tęskno Wam do wiosny – polecam!

Pietruszka Chili & Tonka

Zupa pomidorowo – jarzynowa z makaronem

Składniki:

  • 2 litry bulionu warzywnego*
  • około 500 g pomidorów z puszki ( pokrojonych i bez pestek )
  • pęczek natki pietruszki
  • 40 g świeżego imbiru
  • ząbek czosnku
  • 150 g fasolki zielonej**
  • 4 marchewki
  • 150 g selera – korzenia
  • 2 gałązki selera naciowego
  • 200 g makaronu
  • 4 łyżki oliwy
  • świeżo zmielony kolorowy pieprz i sól morska, najlepiej wędzona

* w innej wersji bulion warzywny można zastąpić drobiowym, ponadto można zupę wzbogacić kawałkami mięsa z piersi kurczaka

** zamiast zielonej fasolki można użyć białej, mrożonej fasoli, lub dzień wcześniej namoczonego Jasia ( Jasia należy ugotować w zupie przed dodaniem warzyw )

Przygotowanie:

  1. Marchew i korzeń selera obierz i pokrój w kosteczkę. Gałązki selera naciowego pokrój w talarki. Natkę posiekaj. Odetnij ogonki zielonej fasolki i pokrój ją na mniejsze części.
  2. Czosnek i imbir obierz i drobno posiekaj.
  3. 2 łyżki oliwy rozgrzej w garnku i podsmaż czosnek z imbirem ( 3 min. )
  4. Dodaj pomidory i połowę natki, gotuj kolejne 5 minut.
  5. Wlej bulion i pokrojone warzywa. Gotuj pod przykryciem, aż będą miękkie.
  6. W tym czasie ugotuj makaron w osolonej wodzie, odcedź.
  7. Pod koniec gotowania przypraw zupę pieprzem i solą.
  8. Podawaj gorącą zupę z makaronem, na talerzu posyp ją pozostałą natką i polej kroplami oliwy. Smacznego!

Zupa 2 Chili & Tonka

Na podstawie przepisu z Saveurs nr 197, z moimi drobnymi zmianami