Czekoladowe clafoutis z brzoskwinią i pistacjami

Clafoutis choco pistachio

Przyszła nam ochota na małe conieco, a miałam właśnie w planach coś takiego – taki mały czekoladowy grzeszek. Ten deser prawie wymyśliłam sama. Zamieniłam kilka składników, sprawiłam, aby był intensywnie czekoladowy. Brzoskwinia podczas pieczenia subtelnie puściła sok i całość wprost rozpływa się w ustach. Deser nie jest zbyt słodki i ma idealną konsystencję. Jednym słowem jestem z siebie dumna ;-) Może dwa kolejne zdjęcia nie wszystkim przypadną do gustu, ale dla mnie taki widok to czysta rozkosz. Myślę, że u prawdziwych czekoladoholików znajdę zrozumienie, polecam!

Clafoutis choco pistachio

Clafoutis choco pistachio

{ scroll down for recipe in English }

Czekoladowe clafoutis z brzoskwinią i pistacjami

Składniki dla 4 osób { na 4 kokilki }

  • 1 jajo + 1 żółtko
  • 1/2 szklanki mleka ( 125 ml )
  • 1/2 szklanki płynnej śmietany ( 125 ml )
  • 100 g czekolady 70% kakao
  • 2,5 łyżki cukru ( 40 g )
  • 1 łyżka skrobi kukurydzianej ( 10 g )
  • garść pistacji, zgniecionych lub posiekanych na mniejsze kawałki
  • 1 dojrzała żółta brzoskwinia
  • kawałek masła
  • garść mielonych migdałów

Przygotowanie:

  1. Piekarnik nagrzej do temp. 180 ° C. Kokilki wysmaruj masłem i posyp mielonymi migdałami.
  2. W rondelku podgrzej mleko ze śmietaną i kawałkami czekolady. Kiedy czekolada się rozpuści, zdejmij z ognia i wymieszaj ( nie musi się  zagotować ). Odstaw, aby przestygło.
  3. W misce ubij mikserem jajko i żółtko z cukrem, a następnie wymieszaj ze skrobią kukurydzianą, aby nie było grudek.
  4. Wlej czekoladę i całość dokładnie wymieszaj.
  5. Przełóż masę do kokilek, do każdej włóż ćwiartkę brzoskwini.
  6. Wstaw do piekarnika z termoobiegiem na około 30 minut.
  7. Po upieczeniu posyp clafoutis pistacjami. Podawaj na ciepło, lub na zimno.

Smacznego!

**********

Chocolate clafoutis with peaches and pistachios

Ingredients for 4:

  • 1 egg + 1 egg yolk
  • 1/2 cup milk ( 125 ml )
  • 1/2 cup liquid cream ( 125 ml )
  • 100 g chocolate 70% cocoa, chopped
  • 2,5 tablespoons sugar (40 g)
  • 1 tablespoon corn starch (10 g)
  • 1 handful of pistachios, crushed or chopped
  • 1 ripe yellow peach
  • small piece of butter
  • 1 handful of ground almonds

Method:

  1. Preheat oven to 180 ° C. Butter the ramekins and sprinkle with ground almonds.
  2. In a saucepan, heat the milk with cream and chocolate. When the chocolate is melted, remove from heat and stir (do not need to boil). Set aside to cool.
  3. In a bowl, beat the egg and egg yolk with the sugar, then pour the cornstarch and mix thoroughly.
  4. Then pour the chocolate and mix altogether.
  5. Put the mixture into the ramekins. To each ramekin insert a quarter of a peach.
  6. Bake in the oven ( with convection ) for 30 minutes.
  7. Sprinkle with crushed pistachios and serve warm or cold.

Bon appetit!

Domowa czekolada z pistacjami

Homemade pistachio chocolate 3 CT

Są takie rzeczy w życiu, do których zawsze będziemy wracać. Są wspomnienia, obrazy i smaki zapisane głęboko w pamięci. W końcu udało mi się przywieźć do Francji dzieło sztuki, które jest moją pamiątką ze studenckich czasów ( oj, działo się! ) A. go zaakceptował. Ba! polubił nawet, w przeciwieństwie do reszty rodziny, która nie widzi nic poza zestawem brudnych plam na kawałku płótna. Patrzę sobie na niego, sącząc poranną kawę i rozmyślam. Może spróbujecie odgadnąć, co takiego Autor – pozdrawiam, R.K :-) – miał na myśli? Dla mnie ten obraz ma bardzo symboliczne znaczenie i w pełni określa moją…. dalej nic nie powiem. Odpowiedź znajdziecie w kolejnym poście.

Obraz CT

Ale ja nie o tym dzisiaj. Nabyłam ostatnio 1,250 kg mleka w proszku, a właściwie w granulkach. Nie mam pojęcia po co mi ta wielka pucha. W promocji, żal było nie kupić ;-) Pierwsze, co przyszło mi do głowy, to najlepszy smakołyk z dzieciństwa – domowa czekolada – tym razem w wersji mocno pistacjowej. Rzadko ją robię, bo jak zrobię, to trzeba zjeść tą całą blachę mega kalorycznej zawartości. Ale czasem, jak przyjdzie mi ochota, ulegam mrocznej pokusie. Może macie pomysł, jak wykorzystać pozostałe 750 g? Liczę na Wasze pomysły :-)

Poniżej A. trzymający w garści swoje migdałki i orzeszki ;-) Nawiasem mówiąc, takie świeżo rozbite migdały smakują o niebo lepiej!

Orzeszki 3 CT

Homemade pistachio chocolate 6 CT

Homemade pistachio chocolate 4 CT

Czekolada i butelka CT

Butelka 3 CT

Homemade pistachio chocolate 1 CT

Orzeszki 1 CT

Czekolada i orzeszki CT

Homemade pistachio chocolate 5 CT

{ scroll down for recipe in English }

Domowa czekolada z pistacjami

{ składniki na keksówkę 30 cm długości }

  • kostka masła ( 250 g )
  • 2 szklanki cukru
  • 1/2 szklanki wody
  • 500 g mleka w proszku*
  • 100 g dobrego kakao
  • 200 g mieszanki orzechów ( laskowe, pistacje i migdały ) + około 50 g posiekanych pistacji na wierzch
  • ewentualnie 1 – 2 opakowania cukru waniliowego

* najlepsze jest mleko w proszku – „niebieskie”. Ja użyłam mleko w granulkach i dlatego pozostały widoczne białe kropki, co wcale nam nie przeszkadza w konsumpcji ;-)

Przygotowanie:

  1. W garnku rozpuść masło z cukrem i wodą. Doprowadź do wrzenia i zdejmij z ognia.
  2. Do gorącego wsyp orzechy i kakao, wymieszaj.
  3. Stopniowo dodawaj mleko w proszku, mieszając drewnianą pałką. Całość wymieszaj tak dokładnie, aby nie było grudek.
  4. Przełóż masę do foremki wyłożonej papierem do pieczenia.
  5. Wyrównaj wierzch, posyp pistacjami, wklep je, aby wtopiły się w masę.
  6. Wystudź i schowaj do lodówki, najlepiej na całą noc.
  7. Gotową czekoladę przechowuj w lodówce około tydzień.

Smacznego!

Ps. Zamiast orzechów możesz dodać np. rodzynki, lub wiórki kokosowe. W przypadku tych ostatnich masa jest dość ciężka do wymieszania, ale czekolada bardzo smaczna.

***********

Homemade chocolate with pistachios

Ingredients { for a loaf tin 30cm }:

  • 250 g unsalted butter
  • 2 cups sugar
  • 1/2 cup water
  • 500 g powdered milk
  • 100 g cocoa
  • 200 grams assorted nuts ( hazelnuts, pistachios and almonds) + about 50 g pistachios, chopped
  • 1 – 2 package vanilla sugar

Method:

  1. In a saucepan, melt the butter with the sugar and water. Bring to boil and remove from heat.
  2. At once add the nuts, cocoa and mix.
  3. Gradually add powdered milk, stirring with a wooden spoon. Mix the whole batter thoroughly so that there are no lumps. At the end it can be hard, so you can ask some strong man for help ;-)
  4. Transfer the mixture into a mold lined with baking paper.
  5. Smooth the top and at once sprinkle with pistachios. Pat the top with spatula to blend pistachios with the mass.
  6. Put in the fridge, preferably overnight.
  7. Can be stored in the fridge for about a week.

Enjoy your meal!

Ps. The chocolate is also tasty with coconut or dried fruits.

Brownie clafoutis z morelami { i nowy, drewniany członek rodziny }

Brownie clafoutis 2 CT

Bloger kulinarny tak ma, że jak widzi miseczkę owoców, nie może ich tak po prostu zwyczajnie zjeść. Bloger kulinarny będzie wymyślał, kombinował, do czego tych owoców użyć i co zrobić, aby na zdjęciu prezentowały się lepiej, niż w rzeczywistości. A jeśli bloger kulinarny staje się właścicielem wielkiego, podstarzałego, drewnianego stołu –  tylko czeka na pierwszą okazję, aby sfotografować cokolwiek na tym stole. To było silniejsze ode mnie. Zdjęcia  może nie powalają ( szczególnie pierwsze ), ale klimacik jest, nieprawdaż? Nawet nie wiecie, jak się cieszę z tego nowego nabytku, a właściwie spadku! Nie będę już tańcować po domu z deskami, podkładkami i całym tym majdanem. Mam stół :-)

Morele 1 CT

Jakiś czas temu widziałam zdjęcie tego brownie clafoutis na blogu Madame Gateau i to była tylko kwestia czasu, kiedy je sama zrobię. U mnie w wersji z morelami ( nawiasem mówiąc bardzo udane połączenie ). Rzeczywiście brownie clafoutis smakuje jak brownie, jest dość syte, intensywnie czekoladowe. Moim zdaniem deser lepiej prezentowałby się w mniejszych, osobnych foremkach / ramekinach, byłby wtedy również bardziej wygodny w konsumpcji. Przepis godny polecenia, szczególnie w momentach nieokiełznanej i nieodpartej ochoty na czekoladę – wiecie co mam na myśli ;-)

Brownie clafoutis 4 CT

scroll down for recipe in English

Brownie clafoutis z morelami

{ składniki na średnią foremkę, mniej więcej średnicy 20 cm }

  • 150 g ciemnej czekolady 70% kakao
  • 180 g masła + odrobinę do posmarowania formy
  • 2 jaja
  • 150 g cukru (lub pół na pół zwykły cukier z cukrem trzcinowym)
  • 90 g mąki
  • 3 morele
  • ewentualnie łyżeczka ekstraktu waniliowego

Przygotowanie:

  1. W rondelku, na małym ogniu, rozpuść czekoladę i masło. Odstaw, aby przestygło.
  2. W misce ubij jaja z cukrem.
  3. Dodawaj przestudzoną czekoladę, potem mąkę i ekstrakt waniliowy, cały czas mieszając.
  4. Foremkę posmaruj masłem i wyłóż masę.
  5. Na wierzchu ułóż połówki moreli ( oczywiście bez pestek ) wewnętrzną stroną ku górze.
  6. Piecz około 30 minut w 180° C.
  7. Po wystudzeniu schowaj na godzinę, lub dwie do lodówki.

Smacznego!

**********

Brownie clafoutis with apricots

Ingredients:

{ for the cake tin approximately 20 cm diameter }

  • 150 g dark chocolate 70% cocoa
  • 180 g butter + a little more for greasing
  • 2 eggs
  • 150 g sugar (or 125 g regular sugar and 125 g sugar cane)
  • 90 g plain flour
  • 3 apricots, ripe
  • 1 teaspoon vanilla extract

Method:

  1. In a saucepan, over low heat, melt the chocolate and butter. Set aside to cool.
  2. In a bowl, whisk the eggs with the sugar.
  3. Add the cooled chocolate, then the flour and vanilla extract. Mix thoroughly.
  4. Grease the cake tin and pour in the batter.
  5. Place the apricot halves ( without seeds ;-) on the top, inner side up.
  6. Bake about 30 minutes at 180 ° C.
  7. Remove from oven, cool in a room temperature and put in the fridge for an hour or two.

Bon appetit!

Gorąca czekolada z pianką à la tiramisu

Czekolada 2 Chili & Tonka

Wiosna nas w tym roku nie rozpieszcza. Powoli zaczynam żałować, że wyniosłam z szafy ciepłe swetry. Leżak z wielkim napisem Beach, na którym miałam przyjemność posiedzieć na balkonie przez jakieś 15 minut, postał miesiąc w przedpokoju. Niestety, jego widok tak mnie drażnił, że schowałam go za karę w najdalszy zakątek mieszkania. Słońce pojawia się coraz częściej, ale nadal wieje chłodny wiatr. Oczywiście wieczorem można się rozgrzać przy kieliszku czerwonego wina, lub szklaneczce whiskey, która ostatnio bardziej mi podchodzi. Są też inne sposoby, ale co zrobić w zimny, deszczowy poranek? Proponuję na przykład taką gorącą czekoladę. Pyszności!

Czekolada 4 Chili & Tonka

Gorąca czekolada z pianką à la tiramisu { 2 porcje }

Na piankę:

  • 1 żółtko
  • 2 łyżki drobnego cukru
  • 2 łyżki serka mascarpone
  • 1/2 szklanki śmietany kremówki

Na czekoladę:

  • 600 ml mleka
  • 1 czubata łyżka dobrego, gorzkiego kakao + odrobinę do posypania

Przygotowanie:

  1. Żółtko ubij z cukrem na kogel mogel, a następnie wymieszaj z serkiem mascarpone.
  2. Osobno ubij kremówkę – zrób gęstą, bitą śmietanę.
  3. Delikatnie połącz bitą śmietanę z masą mascarpone i schowaj do lodówki.
  4. Mleko wlej do rondelka z grubym dnem i wymieszaj z kakao. Doprowadź do wrzenia, a następnie zmniejsz ogień i gotuj około 20 minut.
  5. Rozlej czekoladę do filiżanek i nałóż sporą ilość pianki ( możesz w tym celu użyć rękaw cukierniczy z ciekawą końcówką ). Posyp odrobiną kakao i podawaj na gorąco, smacznego!

Ps. Nie jest konieczne słodzenie samej czekolady, ponieważ pianka jest odpowiednio słodka.

Czekolada 1 Chili & Tonka

Przepis znalazłam na opakowaniu kakao Van Houten, przy czym lekko go zmodyfikowałam.

Smoothie bananowe z płatkami owsianymi – czekoladowe i z tonką

Smoothie czekoladowe 4 Chili & Tonka

W Polsce 30 stopniowe upały, tymczasem my tu w Burgundii marzniemy i mokniemy już od dwóch tygodni. I, jeśli wierzyć prognozom pogody, żadna zmiana nie nastąpi aż do końca maja. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie! Aby choć trochę odczarować te paskudne dni, dogadzamy sobie  gotując i piekąc różne pyszne rzeczy. Tym razem w ruch poszedł blender. Napój tak nam posmakował, że zużyliśmy prawie wszystkie zapasy płatków owsianych i wypróbowaliśmy przeróżne jego wersje – z czekoladą, z owocami, ze wszystkimi nadającymi się przyprawami, jakie mamy w szufladzie. Smoothie jest smaczne i bardzo syte, więc z powodzeniem zastąpi śniadanie, czy kolację. Bardzo polecam :-)

Smoothie z tonką 1 Chili & Tonka

Smoothie bananowe z płatkami owsianymi { 1 porcja z małą dolewką }

Składniki podstawowe:

  • 1/4 szklanki płatków owsianych ( najlepiej górskich )*
  • 1/2 szklanki jogurtu naturalnego
  • 1 banan w kawałkach
  • 1/2 szklanki mleka ( najlepiej 0% )
  • 2 łyżeczki miodu lub syropu z agawy

* płatki można wcześniej namoczyć w mleku – około 30 min. Nie jest to konieczne, ale napój będzie miał gładszą konsystencję. Jeśli lubisz gęstsze smoothie, dodaj 1/2 szklanki płatków.

Dodatki:

1 wersja – 3 łyżeczki czekolady w proszku ( użyłam Nestle )

2 wersja – 1/4 startej fasolki tonka ( można zastąpić 1/4 łyżeczki cynamonu w proszku, czy kardamonu lub wanilią )

Przygotowanie:

Wszystkie składniki zblenduj „na gładko”. Podawaj od razu. Jeśli chcesz, możesz wrzucić kilka kostek lodu. Smacznego!

Na podstawie Banana – Oat Smoothie Marthy Stewart