Ziemniaki pieczone z mielonym mięsem wołowym

Dzisiaj krótki przepis na dość szybkie i smaczne danie, tym razem dla mięsożerców:

Ziemniaki pieczone z mielonym mięsem wołowym

Dla około 6 osób:

  • 1,2 kg ziemniaków w cienkich talarkach
  • 2 jaja
  • 250ml mleka
  • 700g mielonej wołowiny
  • 2 cebule, posiekane
  • 3 ząbki czosnku, posiekane lub starte
  • olej słonecznikowy
  • papryka mielona
  • pieprz i sól

Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju i smażymy cebulę. Kiedy zacznie się rumienić, dodajemy mięso. Przyprawiamy do smaku i smażymy, na końcu dodajemy czosnek.

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Naczynie do zapiekania smarujemy olejem.

Na dno wykładamy warstwę talarków ziemniaków, przyprawiamy pieprzem i solą. Następnie wykładamy mięso, potem resztę ziemniaków. Ponownie przyprawiamy, ewentualnie polewamy odrobiną oleju i pieczemy około 1 godziny. Jeśli wierzch zbyt mocno się rumieni, przykrywamy folią aluminiową.

W garnuszku roztrzepujemy widelcem jaja, mieszamy z mlekiem i odrobiną przypraw.

Po upływie godziny zalewamy ziemniaki mieszaniną jaj i mleka. Pieczemy jeszcze 15 minut. Potrawa jest gotowa, gdy ziemniaki są miękkie i lekko przypieczone. Podajemy od razu, smacznego!

Na podstawie Saveurs

 

Reklama

Zapiekanka ziemniaczana à la paysanne

Zapiekanka ziemniaczana à l'ancienne | chilitonka Zauważyłam ostatnio, że za granicą zaczęła się moda na proste, stare przepisy. Właściwie takie dania bez przepisów. Potrawy, małe przekąski, kolacje czy śniadania, które są tak oczywiste i tak banalnie łatwe, że żaden szanujący się bloger nie ośmieli się ich publikować. Ale to się właśnie zmieni. Na Food 52 widziałam chleb odpiekany na patelni – mój tata go robił, odkąd pamiętam. Kiedy nachodziła go ochota, zjadał, jak to miał w swoim zwyczaju, na stojąco, czekając na kolejną porcję. Jest wiele takich rzeczy, które przygotowujemy i uwielbiamy, ale nie ma ich na blogach, a szkoda.

Kiedyś umieściłam na swoim blogu przepis na „kluski kładzione z jajecznicą i skwarkami”. U mnie w domu nie jadło się takich wynalazków, to dzięki mojemu mężowi poznałam to proste danie i bardzo mi posmakowało. Po opublikowaniu przepisu otrzymałam kilka bardzo krytycznych uwag, że mogłabym się lepiej postarać :-) A widzicie krytykanci, teraz to się wszystko zmienia. I wtedy uważałam, i dziś uważam, że czymkolwiek one są, warto się dzielić przepisami na dobre rzeczy.

Zapiekanka ziemniaczana à l'ancienne | chilitonka Przepis na tą zapiekankę znalazłam w książce z samymi najpyszniejszymi daniami z ziemniaków, a ziemniaczki to my lubimy, bardzo! I w zasadzie w każdej formie zjemy je ze smakiem. Przepis lekko zmodyfikowałam, bo gdybym dodała wszystkie składniki (np. dwa rodzaje śmietany), potrawa wyszłaby zbyt rzadka. Pomme de terre | chilitonka

Zapiekanka ziemniaczana à la paysanne


Składniki dla 3 – 4 osób: 1kg ziemniaków, 20g masła (można pominąć), 200g wędzonego boczku pokrojonego w paseczki, duża garść posiekanej zielonej cebulki, 5 łyżek majonezu, 100g gęstej kwaśnej śmietany, 2 jaja, 1 łyżeczka musztardy (najlepiej Dijon à l’ancienne), 60g sera Comté lub parmezanu, startego


Ziemniaki obierz, pokrój na ćwiartki i ugotuj w lekko osolonej wodzie. Odcedź.

Na patelni rozpuść masło i usmaż boczek.

Ugotowane ziemniaki ubij i połącz z majonezem, śmietaną, jajami i musztardą. Możesz użyć w tym celu blendera.

Następnie wymieszaj łyżką z cebulką, boczkiem i 23 sera.

Przełóż całość na patelnię lub do naczynia wysmarowanego masłem. Posyp resztą sera i piecz w 180 stopniach, około 30 minut. Podawaj na gorąco z sałatką, albo maślanką, smacznego! Zapiekanka ziemniaczana à l'ancienne | chilitonka

Sałatka na wiosenne przesilenie

Sałatka | chilitonka

W Burgundii nieśmiało rozpoczęła się wiosna. Kwitną już forsycje i magnolie. Z dnia na dzień, powoli, wszystko budzi się do życia. Ptaszki jakby weselej śpiewają, pies węszy w trawie jakby bardziej. Po zimnym poranku przychodzi całkiem ciepły dzień, czasem nawet motyl na zmianę z innym robaczkiem przeleci. I  niby wszystko pięknie, ładnie, ale jakby częściej boli głowa i jakoś tak energii do życia brak. Dzisiejsza sałatka doskonale wpisuje się w powyższe klimaty, może nawet trochę pomaga przezwyciężyć to wiosenne przesilenie. Smacznie polecam :-)

Ziemniaki z piekarnika | chilitonka

Sałatka z pieczonymi ziemniakami, boczkiem i serem bleu


Składniki dla 2 – 4 osób: 500g małych ziemniaków, 2 czerwone cebule, 100g wędzonego boczku (cienkie plastry), 150g pieczarek, 150g sałaty lub świeżego szpinaku (u mnie cresson, czyli rukiew wodna), 120g sera bleu, 6 łyżek oliwy, 1 łyżka musztardy à l’ancienne (z ziarnami gorczycy), 1 łyżka octu z czerwonego wina, sól morska


Piekarnik rozgrzej do 230 stopni.

Ziemniaki wyszoruj i pokrój na ćwiartki. Ułóż je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Posmaruj 4 łyżkami oliwy, posyp solą. Wstaw do piekarnika na 20 minut.

Następnie dodaj cebulę pokrojoną na ćwiartki i piecz kolejne 25 minut, aż ziemniaki bedą przypieczone, a cebula lekko skarmelizowana. Wyjmij i przestudź.

Na patelni najpierw usmaż boczek, zdejmij i odłóż na bok. Wrzuć pieczarki pokrojone w plasterki i usmaż je na złoty kolor.

Przygotuj dressing  – wymieszaj 2 łyżki oliwy z musztardą i octem.

W misce wymieszaj ziemniaki, cebulę, boczek i pieczarki. Dodaj sałatę lub szpinak, polej dressingiem i wymieszaj całość. Na koniec dodaj ser pokrojony na małe kawałki. Podziel na porcje i smacznego!

Sałatka | chilitonka

 

Colombo ze świnką

Colombo de porc | chilitonkaPrzyznaję się – jestem wielką fanką potraw jednogarnkowych. Szczególnie wtedy, gdy jednym ze składników jest MIĘCHO. Wówczas mój Małżonek, który zwykle nie podchodzi zbyt blisko garów, przepoczwarza się w nadzwyczaj ciekawskiego pomocnika. On już wie, że to będzie dobrrre! i powoli, krok po kroku przejmuje dowodzenie. Być może chce sobie przypisać cały ten kulinarny sukces? Nie wnikam. Stwierdzam po prostu, że albo on – albo ja (nie licząc psa, którego wtedy wyjątkowo pełno pod nogami) i z miłą chęcią opuszczam teren kulinarnych manewrów. Wracam, gdy bałagan w kuchni sięga Zenitu, a talerze z gorącym daniem wjeżdżają na stół.

Colombo de porc | chilitonka

Byłam ciekawa, jak to smakuje. Tajemnicze Colombo przyjechało do nas z Antyli, wysp położonych w basenie Morza Karaibskiego. Jest to mieszanka przypraw składająca się z curcumy, kolendry, cuminu, kozieradki i goździków. Za sprawą swojego żółto – pomarańczowego koloru przypomina curry, ma jednak nieco łagodniejszy smak. Wyszło bardzo smacznie, zdecydowanie polecam, choć sama konsumpcja jest dość dziwna – ani to zupa, ani drugie danie. Podobne wrażenie miałam, gdy podano mi prawdziwe couscous z dużymi kawałkami mięsa, warzyw i łyżkę do ręki. Ugotujcie sobie, a przekonacie się sami.

Colombo de porc


Składniki dla 4 – 6 osób: 800g schabu lub karczku, 2 cukinie, 4 marchewki, 500g małych ziemniaków o zwartym miąższu, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, 1 papryczka chili, sok z limonki, 2 łyżki przyprawy Colombo, 1 łyżeczka curry, 2 liście laurowe, 2 łyżki oliwy, sól i pieprz


Mięso opłucz w zimnej wodzie, wysusz i pokrój na kawałki. Obierz marchew, ziemniaki, cebulę i czosnek. Marchew i cukinię pokrój w słupki, cebulę i czosnek posiekaj. Papryczkę przekrój na pół, usuń pestki, a resztę posiekaj.

W dużym garnku rozgrzej oliwę i usmaż mięso na złoty kolor. Dodaj cebulę i czosnek, a po trzech minutach wsyp curry i colombo. Przypraw pieprzem i solą.

Wrzuć marchew, cukinię i ziemniaki, dodaj liście laurowe i zalej całość wodą (do wysokości składników). Gotuj pod przykryciem około 1h na wolnym ogniu. Po tym czasie dodaj chili i gotuj kolejne 30 minut. Tuż przed końcem polej sokiem z cytryny i przypraw do smaku. Podawaj od razu, na gorąco, smacznego!

Ps. Jeśli wolisz, możesz nieco zagęścić sos. Wymieszaj łyżkę mąki lub skrobi kukurydzianej z niewielką ilością wody i dodaj do potrawy pod koniec gotowania.

Na podstawie jesiennego numeru Maxi

Kartoflanka

Zupa ziemniaczana z grzankami i serem mimolette | chilitonka

Podstawowym składnikiem tej kremowej zupy są oczywiście ziemniaki. I tu jest clue programu – jeśli będą kiepskiego gatunku, zupa wyjdzie nijaka. We Francji jest wiele rodzajów ziemniaków. Wszystkie opisane z nazwy i swoich właściwości. Chyba najpopularniejszym gatunkiem jest Agata – najbardziej przypomina mi nasze polskie ziemniaczki. Są Amandine, Bintje, Charlotty, czy Monalisy. Każdy rodzaj ma inne przeznaczenie. Jedne do gotowania, na puree, inne bardziej do pieczenia, do sałatek, czy na frytki. Są też małe podłużne Ratte – pyszne, o kasztanowo – orzechowym smaku. Ta zupa wymaga smacznych, mącznych ziemniaków, wtedy wyjdzie jak trzeba – pyszna, kremowa, wręcz kleista.

Kartoflanka

Składniki dla 2 – 3 osób:

  • 1 cebula
  • 1/2 kg dobrych, mącznych ziemniaków ( około 4 duże sztuki )
  • 250 ml mleka ( 1 szklanka )
  • 350 ml bulionu drobiowego
  • 100 ml płynnej śmietany
  • kawałek sera mimolette
  • 2 kromki wiejskiego chleba
  • kawałek masła ( około 25 g )
  • 3 łyżki oliwy
  • pieprz i sól

Przygotowanie:

  1. Obierz i posiekaj cebulę. Ziemniaki obierz i pokrój na cienkie plasterki.
  2. W garnku rozgrzej oliwę i zeszklij cebulę.
  3. Dodaj ziemniaki. Zalej mlekiem i bulionem.
  4. Lekko przypraw, doprowadź do wrzenia i gotuj pod przykryciem na małym ogniu około 1 godziny ( aż ziemniaki będą miękkie ).
  5. Chleb pokrój w kostkę. Na patelni rozpuść masło i lekko podpiecz kawałki chleba. Odłóż na papier, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Zetrzyj ser.
  6. Kiedy ziemniaki będą już miękkie, wlej śmietanę i wymieszaj całość blenderem na kremową zupę. Przypraw do smaku.
  7. Podawaj gorącą zupę z grzankami i serem.

Ps. Jeśli chcesz, aby zupa była bardzo gęsta, przed dodaniem śmietany odlej nalewkę płynu. Wymieszaj blenderem, a potem ewentualnie z powrotem dodaj odrobinę płynu, aby uzyskać odpowiednią konsystencję. 

*****

Kartoflanka – potato soup

Ingredients { serves 2 – 3 }

  • 1 onion
  • 1/2 kg good, floury potatoes (about 4 large potatoes)
  • 250 ml milk
  • 350 ml chicken stock
  • 100 ml liquid cream
  • mimolette cheese (about 100 g)
  • 2 slices of country bread
  • piece of butter (about 25 g)
  • 3 tablespoons olive oil
  • salt and pepper

Method:

  1. Peel and chop the onion. Peel and cut the potatoes into thin slices.
  2. In a saucepan, heat the olive oil and cook the onions until transparent.
  3. Add potatoes. Pour in milk and chicken stock.
  4. Slightly season with salt and pepper, bring to boil and cook, covered, over low heat for about 1 hour (or until the potatoes are soft).
  5. Cut bread into cubes. In a frying pan melt the butter and lightly toast the bread. Transfer on a paper to drain off excess fat. Grate the cheese.
  6. When potatoes are already soft, pour in the cream and mix the whole with a blender until creamy soup. Season to taste.
  7. Serve hot soup with croutons and cheese.

Ps. If you want the soup was very thick, pour off some liquid, and then pour the cream. Mix with blender and then add a little liquid to provide a suitable consistency.

Na podstawie książki „350 recettes maison pour tous les jours”, Editions France Loisirs