Odwrócone ciasto czekoladowe z ananasem

Odwrócone ciasto czekoladowe z ananasem | chilitonka
Zdjęcia kulinarne mają wielką moc. Przyciągają wzrok, wbijają się w pamięć, a czasem nawet śnią się po nocach. Tak było i w tym przypadku. Widok soczystych ananasów, zatopionych w karmelu i miękkim, czekoladowym cieście, wyłaniający się z mrocznej fotografii, przez dłuższy czas był tak wyraźny i tak kuszący, że prawie czułam ten zapach! Po upływie blisko dwóch miesięcy nierównej walki z pokusą, w gorącej atmosferze mojego piekarnika, ciasto powolutku przybrało materialną formę, wypełniając cały dom swym słodkim aromatem.
Ananas Victoria | chilitonka
Mam nadzieję, że moje zdjęcia, choć nie dorównują oryginałowi, kogoś jednak skuszą. Oto bardzo prosty przepis na:

Odwrócone ciasto czekoladowe z ananasem


Składniki na okrągłą foremkę o średnicy 20cm: 1 ananas Victoria, 150g brązowego cukru, 100g zwykłego cukru, 150g mąki, 150g miękkiego masła, 100g ciemnej czekolady do wypieków, 3 jaja, 1 opakowanie proszku do pieczenia


Piekarnik rozgrzej do temp. 180 stopni.

Przygotuj foremkę – wysmaruj jej wnętrze odrobiną masła, ewentualnie zabezpiecz od zewnątrz folią aluminiową.

Ananasa obierz, pokrój na plastry i wytnij środkową, twardą część.

Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej.

W rondelku z grubym dnem, na małym ogniu, podgrzewaj zwykły cukier, aż powstanie złoty karmel. Przełóż go od razu na dno formemki, a następnie na górze ułóż plastry ananasa.

W misce wymieszaj mikserem jaja z brązowym cukrem. Następnie dodaj masło, mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszaj całość na gładką masę. Na koniec wymieszaj z roztopioną czekoladą.

Przełóż masę do foremki i piecz około 45 minut – do suchego patyczka.

Wyjmij z pieca, odczekaj 10 minut, a następnie ostrożnie odwróć ciasto i przełóż na talerz. Podawaj na ciepło, lub po wystudzeniu. Smacznego!

Odwrócone ciasto czekoladowe z ananasem | chilitonka

Na podstawie Saveurs nr 215

Ciasto cytrynowe / Lemon cake

Lemon cake Lemon Lemon cake Lemon cake Lemon Lemon cakeW moim przypadku Blue Monday (najbardziej depresyjny dzień w roku) zamienił się w Blue January. W dni powszednie rano wychodzę z psem i czuję, jakbym spacerowała pod wodą. Jest szaro, mgliście i jakoś inaczej cicho. Upiornie. Wolałabym, aby mój nadpobudliwy pies zamienił się w leniwego kocura. Nie mam pomysłów. Nie mam energii. Piję za dużo kawy, jem za dużo ciastek i kończę szósty sezon „Dextera”. Czuję, jakby budził się we mnie ten Mroczny Pasażer… Brrrr! Trzeba wziąć się w garść!

Mamy również inny sezon – na cytrusy. Wypadało więc upiec coś kwaskowego. Początkowo myślałam o blood oranges, ale je w końcu wszystkie zjadłam. Później trafiłam w sklepie na ciekawy owoc o nazwie „Ugly” (obejrzyjcie sobie, jak wygląda – rzeczywiście, urodą nie grzeszy). Spróbowałam i wcale mnie nie zachwycił na tyle, żeby go kupić – kwaśny i nic więcej. Nie mogłam się jednak oprzeć tym ładnym cytrynkom :-) Ciasto wyszło mięciutkie, mokre, intensywnie cytrynowe, a to, co widać w przekroju, to nie zakalec, ale galaretka, która powstała po upieczeniu. Jak na takie zwykłe ciasto do kawki – piątka z plusem, polecam!

Ciasto cytrynowe

Składniki:

  • 2 cytryny niepryskane
  • 4 jaja – osobno żółtka i białka
  • 100g + 50g drobnego cukru
  • szczypta soli
  • 200g miękkiego masła
  • 200g mąki
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • garść kandyzowanej skórki cytrynowej (opcjonalnie)
  • 100g cukru pudru

Przygotowanie:

  1. Rozgrzej piekarnik do 190 stopni C.
  2. Umyj cytryny, zetrzyj skórkę i wyciśnij sok.
  3. Białka ubij ze szczyptą soli i 50g cukru na sztywno.
  4. Osobno ubij na biało żółtka z resztą cukru (100g). Dodaj masło, mąkę, proszek do pieczenia i skórkę cytrynową. Wymieszaj wszystko mikserem, aż masa będzie jednolita i dość gęsta.
  5. Delikatnie połącz masę z pianą z białek, a następnie wymieszaj z połową soku z cytryny* i kandyzowaną skórką.
  6. Foremkę keksówkę wysmaruj masłem i posyp mąką. Przełóż masę do foremki i wyrównaj wierzch.
  7. Piecz około 40 minut – po włożeniu patyczka do ciasta, może on być lekko wilgotny, ale nie obklejony surowym ciastem.
  8. Po upieczeniu odczekaj 10 minut, wyjmij z foremki i przełóż na kratkę do wystygnięcia.
  9. Pozostałą połowę soku wymieszaj z cukrem pudrem, aż powstanie gładki lukier. Polej nim ciasto i poczekaj aż stężeje. Smacznego!

* ja wykorzystałam sok tylko z jednej cytryny, ponieważ była duża i wyjątkowo soczysta.

Lemon cake

Lemon cake

Ingredients:

  • 2 lemons bio
  • 4 eggs – whites and yolks separated
  • 100g + 50g caster sugar
  • pinch of salt
  • 200g unsalted butter, softened
  • 200g flour
  • 1 level teaspoon of baking powder
  • a handful of candied lemon peel (optionally)
  • 100g icing sugar

Method:

  1. Preheat oven to 190 C degrees.
  2. Wash the lemons, wipe off the skin/zest and squeeze the juice.
  3. Whisk the egg whites with a pinch of salt and 50g sugar to stiff.
  4. Separately, whisk the egg yolks with the rest of sugar (100g). Add the butter, flour, baking powder and lemon zest. Mix all with a hand mixer until the mixture is homogeneous and quite dense.
  5. Gently combine with egg whites, mix with 1/2 lemon juice and candied peel.
  6. Grease loaf tin with butter. Dust with flour, tap out excess. Put the mixture into the tin and smooth the top.
  7. Bake about 40 minutes – cake is ready, when the stick inserted into the cake is slightly damp, but not coated with raw dough.
  8. Remove from the oven, wait 10 minutes, then remove from a tin and leave to cool on the grill.
  9. Remaining half of the lemon juice mix with icing sugar until smooth. Spread the top and wait until solidified. Enjoy!

Przepis pochodzi z książki „350 recettes maison”