Maślane bułeczki Jeffreya Hamelmana

Pierwszy dzień maja okazał się w Burgundii wyjątkowo paskudny. Pogoda pokrzyżowała nasze plany (- polowanie na skarby z targu staroci w pewnym uroczym francuskim miasteczku). Cóż począć w takiej sytuacji? Nie patrzeć na wichurę za oknem, zaparzyć dobrą herbatę, odpalić centralne, a przy okazji ogrzać atmosferę piekarnikiem.

Przymierzałam się już jakiś czas do upieczenia tych bułeczek i to był właśnie najlepszy moment. Są przepyszne. Ja osobiście nie potrzebuję do nich żadnych dodatków, może jedynie kubek ciepłego kakao, bo na psa opartego mordką o kolano (w jego języku to znaczy: daj ) na pewno mogę liczyć. Ja ten przepis na pewno jeszcze wielokrotnie wykorzystam i Wam również polecam.

Maślane bułeczki Jeffreya Hamelmana | chilitonka

Maślane bułeczki Jeffreya Hamelmana


Składniki {około 16 bułeczek}: 500g mąki chlebowej (u mnie typ 650), 230g letniej wody, 1 jajo, 40g miękkiego masła, 2 łyżki cukru, 3 łyżki mleka w proszku, 11g soli, 8g suchych drożdży instant

Dodatkowo: około 50g roztopionego masła do posmarowania bułeczek, ziarna do posypania (mak, pestki dyni, sezam, amarantus, len)


Wszystkie składniki przekładamy do miski i mieszamy mikserem na drugiej prędkości około 7 minut. Ciasto powinno być miękkie, pulchne, gładkie, odklejające się od brzegów miski. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę.

Dzielimy ciasto na jednakowe części i formujemy okrągłe bułeczki. Przekładamy je na blachę wyłożoną papierem i pozostawiamy do napuszenia (20 – 30 minut).

W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do 205 stopni C.

Smarujemy bułeczki roztopionym masłem i posypujemy ziarnami.

Pieczemy 15 – 18 minut.

Po wyjęciu z pieca od razu ponownie smarujemy wierzch bułeczek masłem. Staramy się powstrzymać pokusie przed zjedzeniem jeszcze ciepłej bułeczki, smacznego!

Maślane bułeczki Jeffreya Hamelmana | chilitonka

Przepis z książki J. Hamelmana „Chleb”

 

Reklama

Chleb marchewkowy z ziarnami

Dawno nie piekłam chleba, a o domowym zakwasie już całkiem zapomniałam. Nie mam do tego po prostu cierpliwości. Pewnego ranka przypomniały mi się stare dobre czasy, kiedy pracowałam w magicznym miejscu na małej irlandzkiej wysepce – Belle Isle Cookery School. Wtedy szkołę prowadziła utalentowana szefowa kuchni Liz Moore. Zawsze, gdy odbywały się zajęcia dla kursantów, witaliśmy ich pachnącą, świeżo parzoną kawą i domowym chlebem. Zawsze też wtedy marzyłam sobie w duchu o takim zwyczajnym, polskim chlebie. Brakowało mi go na początku, bardzo. Mijały lata na emigracji, a smaki zupełnie mi się pomieszały i doszło do tego, że zapragnęłam upiec podobny chlebek, jak w Belle Isle. Wyjąć gorący bochenek z piekarnika, odczekać chwilę, ukroić chrupiącą piętkę i zjeść z cienką warstwą dobrego, francuskiego masełka. Dość pokrętne marzenie, ale się spełniło.

Carrot bread | chilitonka

Chleb marchewkowy z ziarnami


Składniki {jeden średni bochenek}: 110g mąki orkiszowej typ 1500, 110g mąki pszennej typ 1500 (complet), 225g mąki pszennej typ 650, 3 łyżeczki suchych drożdży, 1,5 łyżeczki brązowego cukru, 1 łyżeczka soli, 80g pestek dyni, 2 łyżki mieszanki ziaren (słonecznik, orzeszki piniowe), łyżka oleju słonecznikowego (+więcej do posmarowania miski), 2 jaja, skórka starta z jednej pomarańczy (niepryskanej), średnia marchewka (125g), starta


Drożdże mieszamy w miseczce z 1/2 łyżeczki cukru i 3 łyżkami ciepłej wody. Odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce, aż napęcznieją.

W dużej misce mieszamy wszystkie rodzaje mąki z cukrem, solą, 3/4 ziaren (zostawiamy garść na wierzch chlebka), skórką pomarańczy i marchewką. Dodajemy drożdże, łyżkę oleju i 1 roztrzepane jajo. Stopniowo dolewamy około 180ml ciepłej wody i wyrabiamy gładkie ciasto (6 minut mikserem, 10 minut ręcznie). Formujemy z ciasta kulę i przekładamy do posmarowanej olejem miski. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1 godziny).

Po tym czasie ponownie lekko wyrabiamy ciasto. Tym razem formujemy podłużny bochenek i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Znów odstawiamy w ciepłe miejsce na około 30 minut.

Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.

Wierzch chleba smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy resztą pestek.

Pieczemy 35 – 40 minut. Studzimy na kratce, kroimy jak wystygnie. Chlebek świetnie pasuje do sera, smacznego!

 

Carrot bread | chilitonka

Na podstawie książki „Graines, céréales & légumes secs” Molly Brown

Sałatka z pieczonych buraczków z fetą / Roasted beet salad with feta

Sałatka z buraczków Pestki dyniSałatka z buraczków Sałatka z buraczków Sałatka Sałatka z buraczków

Każda pora roku to dobry czas na sałatkę, trzeba tylko znaleźć odpowiednie składniki. W tej sałatce główną rolę odegrały słodziutkie pieczone buraczki, doprawione sosem na bazie czerwonych pomarańczy. Jest słodko, kwaśno i słono, ale przede wszystkim zdrowo!

Sałatka z pieczonych buraczków z fetą

Składniki: {dla 4 osób}

  • 1 kg średnich buraków (u mnie czerwone i żółte/pomarańczowe)
  • 3 + 6 łyżek oliwy
  • 4 czubate łyżki pestek dyni
  • sok z 2 pomarańczy
  • 2 łyżki octu z Xérès (vinaigre de Xérès, można zastąpić octem balsamicznym)
  • 1 mała szalotka
  • 2 ząbki czosnku
  • 100g sera feta
  • mieszanka młodych liści sałaty
  • pieprz i sól

Przygotowanie:

  1. Buraki umyj i ułóż na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Polej 3 łyżkami oliwy, posyp pieprzem i solą. Dodaj nieobrane ząbki czosnku i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 1,5 godziny. Wyjmij i wystudź, a następnie obierz ze skórki i pokrój na ćwiartki.
  2. Wyciśnij sok z pomarańczy i gotuj w rondelku, na średnim ogniu, aż wyparuje 2/3 płynu, wystudź. Dodaj 6 łyżek oliwy, ocet i drobno posiekaną szalotkę, wymieszaj i dopraw do smaku.
  3. Pestki dyni upraż na suchej patelni – około 5 minut.
  4. Buraczki wymieszaj z liśćmi sałaty, polej sosem i przełóż do 4 miseczek. Posyp pestkami dyni i kawałkami fety. Smacznego!

*****

Roasted beet salad with feta

Ingredients: {serves 4}

  • 1 kg medium beets (red and yellow/orange)
  • 3 + 6 tablespoons olive oil
  • 4 heaping tablespoons pumpkin seeds
  • 2 oranges
  • 2 tablespoons vinaigre de Xérès, or balsamic vinegar
  • 1 small shallot
  • 2 cloves of garlic
  • 100g feta cheese
  • mix of young lettuce leaves
  • salt and pepper

Method:

  1. Wash beets and arrange on a baking tray lined with baking paper. Pour 3 tablespoons of olive oil, sprinkle with salt and pepper. Add unpeeled garlic cloves and put in the oven preheated to 180C degrees for 1.5 hours. Remove and leave to cool, and then peel and cut into quarters.
  2. Squeeze the orange juice and cook in a saucepan over medium heat until it evaporates 2/3 of liquid. Set aside to cool. Add 6 tablespoons olive oil, vinegar and finely chopped shallots, stir and season to taste.
  3. Roast the pumpkin seeds on a dry frying pan – about 5 minutes.
  4. Mix roasted beets with lettuce leaves, pour over the sauce and place into 4 bowls. Sprinkle with pumpkin seeds and feta chunks. Enjoy!

Na podstawie Saveurs nr 205