Ptysie serowe z pieczarkami

Beignets champinions - fromage Chili & Tonka

Nie są piękne, ale za to tak smaczne, że swoim zapachem wybudziły mojego Męża z 4 stadium snu i zawlekły wprost do kuchni. Z przymkniętymi oczyma, cichym głosem  wymamrotał: so to tapienie pachnie? Potem jeszcze coś, że zabiłam go tym zapachem. Nie wnikam, co dokładnie się działo, gdy wyrywał się ze stalowych objęć Morfeusza. Moje ptysie okazały się być bardziej kuszące…

Polecam, szczególnie na imprezy ( a Sylwester tuż tuż… ). Kiedy pierwsza osoba spróbuje takiego ptysia, powie: mmm?! jakie to dobre! Weźmie kilka następnych sztuk, no a potem to już w przeciągu paru minut będzie można wynieść pusty talerz. Radzę więc zrobić podwójną porcję, a kilka ptysiaków zakamuflować wyłącznie dla siebie.

Ps. No, może są nieco kaloryczne, ale kto by się przejmował dietą tuż przed końcem Świata, nie mówiąc już o nadchodzących Świętach. Bardzo polecam!

Ptysie serowe z pieczarkami

Składniki na około 20 dużych sztuk:

  • 180 g pieczarek ( mogą być również grzyby shitake )
  • 125 g sera comté  lub emmental
  • 50 g parmezanu lub pecorino romano
  • 4 duże jaja
  • 250 ml mleka
  • 100 g + 10 g masła
  • 150 g mąki
  • garść natki pietruszki
  • tłuszcz do smażenia
  • 1 łyżeczka soli
  • 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
  • świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie:

  1. Grzyby obierz i drobno pokrój. Usmaż je na maśle ( 10 g ) na złoty kolor.
  2. Ser zetrzyj na drobnej tarce, a natkę posiekaj.
  3. W średnim garnku zagotuj mleko z masłem i przyprawami ( sól, pieprz, pieprz cayenne ).
  4. Do gotującego się mleka wrzuć całą mąkę, zmniejsz ogień i mieszaj, aż powstanie zwarta „klucha”. Zdejmij z ognia.
  5. Po kilku minutach dodawaj do „kluchy” po jednym jajku i mieszaj drewnianą pałką, lub trzepaczką.
  6. Na koniec dodaj pieczarki, ser i natkę. Dobrze wymieszaj całość.
  7. W rondelku rozgrzej tłuszcz do smażenia i przy pomocy dwóch łyżek wykładaj ptysie, mniej więcej wielkości jaja ( kurzego ;-). Tłuszcz powinien je przykryć.
  8. Po usmażeniu na złoty kolor, z każdej strony, wykładaj ptysie na ręcznik papierowy, aby odsączyć nadmiar tłuszczu.
  9. Najlepsze są na ciepło. W razie potrzeby ptysie można podgrzać w piekarniku. Smacznego!

Przepis pochodzi z 7 nr Zeste

6 myśli na temat “Ptysie serowe z pieczarkami”

  1. Ale że Ty tak z samego rana masz zacięcie do smażenia ptysiów? Czy też szanowny Małżonek sypia w różnych godzinach? Z resztą nie ważne, ptysie wyglądają na przepyszne :-)

    Polubienie

Komentarze

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.