Ach, co to był za obiad! A właściwie dwa obiady z kurczakiem w roli głównej. Niektórzy powiedzą, że ten gatunek drobiu to pospolite i nudne mięso. Nie w tej wersji, moi drodzy, nie w tej marynacie i nie z tymi dodatkami.
Pierwszego dnia zjedliśmy udka z kolbą kukurydzy. Uwierzycie, że jadłam/robiłam kolby kukurydzy po raz pierwszy w życiu? Wcześniej sobie pomyślałam, że chyba by mi to nie smakowało i trzymałam się tej myśli przez lata, a przecież ja lubię kukurydzę… Szlak przetarty i nowe ulubione danie odhaczone na liście.
Na drugi dzień, do kurczaka który pozostał, przegryzł się i zrobił jeszcze smaczniejszy, upiekłam kremowe, aromatyczne ziemniaczki z szałwią. I to była jeszcze większa uczta dla naszych kubków smakowych! Spróbujcie koniecznie :-)
Pieczone ziemniaki z szałwią
Składniki {4 porcje}:
- 1,2 kg ziemniaków (najlepiej o zwartym miąższu)
- pół pęczka świeżej szałwi
- 500ml śmietany
- 200ml mleka
- 30g masła
- 2 ząbki czosnku
- sól i pieprz
Ziemniaki obieramy, kroimy w cienkie talarki, płuczemy i dobrze odcedzamy.
Wnętrze naczynia do zapiekania nacieramy ząbkiem czosnku, następnie smarujemy masłem. Układamy na przemian plasterki ziemniaków i listki szałwi.
W rondelku podgrzewamy śmietanę z mlekiem i czosnkiem (można go pokroić na mniejsze kawałki). Przyprawiamy pieprzem i solą. Po około 10 minutach wyjmujemy czosnek i tą miksturą zalewamy ziemniaki.
Pieczemy w 210 stopniach C około godziny, aż ziemniaki będą miękkie i zarumienione na górze.
Kurczak z kolbą kukurydzy
Składniki {4 porcje}:
- około 12 dolnych udek kurczaka
- 4 kolby kukurydzy
- 30g solonego masła
- główka czosnku
Marynata:
- 3 łyżki miodu
- 1 łyżka sosu sojowego
- 2 łyżki oliwy
- sok z 1 cytryny
- pieprz i sól
W rondelku podgrzewamy miód i resztę składników marynaty.
Umyte i osuszone udka nacieramy marynatą i wstawiamy na minimum godzinę do lodówki.
Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni, w dużym garnku gotujemy osoloną wodę.
W żaroodpornym naczyniu układamy kurczaka i główkę czosnku przeciętą na pół, zalewamy resztą marynaty. Pieczemy około godziny, aż kurczak ładnie się zarumieni (można pod koniec włączyć termoobieg). W trakcie pieczenia kilkakrotnie obracamy kurczaka.
Do wrzącej wody wkładamy kolby kukurydzy (uprzednio usuwamy liście), gotujemy około 30 minut.
Tuż przed podaniem, na dużej patelni rozpuszczamy masło i smażymy kolby z każdej strony na złoty kolor.
Smacznego!
Na podstawie Saveurs
Smakowicie wygląda, chętnie zrobię taki obiad😀 Niejednokrotnie gotowałam kukurydzę i spokojnie wystarczy jej 10 minut i jest idealna do jedzeni. Spotkałam się z opinią, że im dłużej ją gotujemy tym robi się twardsza. Do gotującej się wody warto też dorzucić łyżeczkę cukru to nada jej dodatkowej słodyczy.
PolubieniePolubienie
Dzięki za rady Agnieszka :-) Następnym razem spróbuję 10 min. A w piekarniku/w folii robiłaś? Mam ochotę na taką z masełkiem…
PolubieniePolubienie
Nie robiłam, tylko tak tradycyjnie z wody. Ale super Twoja propozycja z podsmażeniem na patelni😀 A taką kolbę kukurydzy nawet mój roczny synek chętnie zjada.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ostatnio miałam fazę na to samo zestawienie smaków, składników, kiedy piękną kukurydzę dopadłam. Smakuje mi i gotowana, i smażona, a ostatnio najbardziej przygotowana na parze z masełkiem czosnkowym :-).
Pycha.
PolubieniePolubione przez 1 osoba