Na zlecenie pewnego magazynu kulinarnego przygotowuję właśnie spory materiał o naleśnikach, plackach itp. Wydawać by się mogło, że mam już dość tego typu jedzenia. Przeciwnie, im bardziej zagłębiam się w temat, tym więcej przepisów mam ochotę wypróbować. Wiem, że uwielbiacie curry – codziennie blisko 1000 osób trafia na mojego bloga szukając tego przepisu. Dzisiejsze danie też powinno Was zainteresować.
Okazuje się, że curry przygotowane w ten prosty sposób jest równie smaczne. Ja na początku zaczęłam się wzorować na pewnym przepisie, potem zrobiłam po swojemu. Może się okazać, że nie potrzeba dodawać do kurczaka przyprawy curry w proszku. Istotne jest, jakiej pasty curry użyjecie. To ona jest w tym daniu najważniejsza i być może ona sama wystarczy do stworzenia smacznego sosu. Jednak podaję Wam przepis dokładnie taki, jakim się posłużyłam. Polecam Wam zawinąć naleśniki w rulon i polać gorącym curry. Spróbujcie koniecznie – to bardzo dobre danie!
Naleśniki z kurczakiem curry
Wytrawne naleśniki: 3 jaja, 260g mąki pszennej, 600ml mleka, sól i pieprz, łyżka oleju słonecznikowego
Kurczak curry: 600g piersi z kurczaka, 2 małe szalotki, łyżka przyprawy curry, czubata łyżka czerwonej tajskiej pasty cury*, łyżka soku z cytryny, 400ml mleczka kokosowego, łyżka oleju, szczypiorek, pieprz i sól
* użyłam Exotic Food Asian Red Curry Paste
Naleśniki: Mąkę mieszamy trzepaczką z jajami. Stopniowo dodajemy mleko. Mieszamy dokładnie, aż nie będzie grudek. Przyprawiamy pieprzem i solą. Odstawiamy ciasto na godzinę.
Kurczak curry: Mięso płuczemy, osuszamy i kroimy w paseczki. Przyprawiamy curry, dodajemy sok z cytryny. Szalotkę obieramy i drobno siekamy.
Na średniej patelni, lub w rondlu rozgrzewamy łyżkę oleju. Smażymy kurczaka na rumiany kolor. Dodajemy szalotkę i smażymy jeszcze trochę, aż się skarmelizuje.
Dodajemy pastę curry i wlewamy mleczko kokosowe. Przyprawiamy do smaku i gotujemy jeszcze kilkanaście minut.
Patelnię lekko smarujemy olejem. Do ciasta naleśnikowego również wlewamy łyżkę oleju i mieszamy. Smażymy naleśniki z dwóch stron.
Usmażone naleśniki podajemy z gorącym kurczakiem curry, dekorujemy posiekanym szczypiorkiem, smacznego!
Dopiero niedawno zakochałam się w curry …. i jest to prawdziwa miłość:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba