Z jednej strony cieszę się, że ten pechowy 2013 dobiega końca, bo pod względem osobistym to wyjątkowo wredny egzemplarz był! Kulawy taki. A zapowiadał się całkiem nieźle… Inaczej się sprawy mają, jeśli spojrzeć na mojego bloga – Chili & Tonka dojrzała, rozkwitła, a nawet się rozprzestrzeniła! Mieliście okazję obejrzeć mój artykuł na łamach Kukbuka, a zdradzę Wam w tajemnicy, że nasza współpraca nie zakończy się na tym jednym razie :-) Cieszy mnie to niezmiernie i wciąż nie dowierzam! Nigdy nie miałam aspiracji, żeby pisać choćby do szkolnej gazetki, w życiu bym nie pomyślała, że kiedyś będę prowadzić bloga :-) Ale powiem Wam w sekrecie, że zdecydowanie wolę robić zdjęcia, niż pocić się nad kilkoma zdaniami.
Wyjątkowo w tym roku nabrałam ochoty na małe podsumowanie mojej kulinarnej/blogowej działalności. Zamykam ten niefortunny rozdział pt. „2013” i wyrzucam za siebie klucz, plując trzy razy przez lewe ramię, a przy okazji zdradzę Wam kilka faktów zza kulis bloga. Otóż w 2013 :
– Chili & Tonka miała prawie 240 000 odsłon
– najwięcej w październiku – 42 096
– jednego dnia było nawet 5 069 wejść! ( a średnio dziennie to około 700 odsłon )
– najwięcej gości zagląda z Polski ( ponad 142 000 ), z USA ( prawie 43 000 ) i z UK ( około 7 600 )
– najczęściej trafiacie tu z rozmaitych wyszukiwarek, ale na drugim miejscu jest Pinterest, potem Foodgawker i Wykrywacz Smaku
– blog ma już 140 postów! Całkiem nieźle, biorąc pod uwagę, że istnieje od listopada 2012 :-)
Najczęściej zaglądaliście na stronę główną bloga oraz do indeksu przepisów ( to dobry znak! ). Jeśli chodzi o najbardziej popularne wpisy w roku 2013 oto pierwsza dziesiątka:
Miejsce 1. Dyniowe oponki w maślankowym lukrze – zgadzam się – są pyszne!
Miejsce 2. Ciasto jogurtowe z czerwonymi pomarańczami – swoją popularność zawdzięcza głównie Pinterestowi. Poza tym, całkiem kusząco wygląda, nieprawdaż? ;-)
Miejsce 3. Placek drożdżowy z rabarbarem i kruszonką – zwykły placek, jak u babci, czyli najlepszy :-)
Miejsce 4. Nadziewane rogaliki drożdżowe z kruszonką – ktoś napisał, że nie miały prawa wyjść, a były takie smaczne!
Miejsce 5. Kremowa zupa kalafiorowa z curry – smaczna, to fakt, ale że aż tak? Nie mam pojęcia. Potęga internetu.
Miejsce 6. Sałatka Cezara z grillowanym kurczakiem i aromatycznymi grzankami { nasza ulubiona } – i tu się nie dziwię, bo jest rewelka!
Miejsce 7. Prawdopodobnie najlepsze curry na świecie { z równie smacznym chlebkiem naan } – nie rozumiem dlaczego nie na pierwszym miejscu? Wasze komentarze mówią same za siebie :-)
Miejsce 8. Udka miodowo – cytrynowe – bo kuszą? bo łatwiej się już nie da?
Miejsce 9. Ciasto dyniowe / Pumpkim pie – klasyka zawsze w cenie ;-)
Miejsce 10. Wilgotne ciasto brzoskwiniowo – figowe z ricottą – wystarczy spojrzeć na zdjęcie ;-)
Inne dania, które przygotowałam w 2013 roku, a które moim skromnym zdaniem zasługują na wyróżnienie to na przykład:
Ensaïmada – PRZE – PY – SZNA! Uwielbiam.
Douillon d’ Elbeuf – nie grzeszy urodą, ale mam do niego wielką słabość.
Blanquette z indyka, dyni i kasztanów – zakochałam się od pierwszego kęsa, albo nawet wcześniej.
Flamiche z serem maroilles – dla koneserów i ludzi o wyjątkowo delikatnym podniebieniu.
Lody podwójnie jeżynowe – nie przepadam za lodami, ale te wyszły super!
Blogów kulinarnych w internecie jest mnóstwo! Można tak bez końca wlepiać wzrok w monitor, z rozkoszą najadać się oczami, ale mam nadzieję, że poza oglądaniem obrazków, czasem korzystacie z moich przepisów ;-) Zawsze staram się znaleźć coś oryginalnego, ciekawego. Lubię testować różne nowe przyprawy, produkty. Może niektóre ze składników są trudno dostępne poza Francją, ale wierzę w Waszą wyobraźnię i inteligencję kulinarną ;-) I nie chcę, żeby było nudno!
W 2014 roku życzę sobie:
– aby wena nigdy mnie nie opuszczała, a Was przybywało :-)
– a i kasy wystarczyło na kolejne eksperymenty, nie tylko kulinarne,
– dłuższych wycieczek rowerowych i spacerów z niewyżytym psem,
– podróży!!!
– zdrowia, przyjaźni, miłości,
– więcej pozytywnego myślenia i dobrej muzyki,
– i chciałabym zrobić coś naprawdę szalonego! Macie może jakieś propozycje? ;-)
A przede wszystkim dużo słońca, uśmiechu i świętego, błogiego spokoju!
Gratuluję współpracy z Kukbukiem i tylu odwiedzin :) Dobra robota!
PolubieniePolubienie
Dziękuję, pozdrawiam i życzę Ci wspaniałego Sylwestra!!! :-)
PolubieniePolubienie
Zdjecie ciasta z pomaranczami zjawiskowe! :)
Niech w Nowym Roku spelnia sie zyczenia z Twojej listy! Niech bedzie to dobry rok :)
Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubienie
PS. Teraz dopiero (po nitce do klebka ;)) zorientowalam sie, ze Chili&Tonka to dawny ‚crummblle’ na wordpresie i ze komentujaca wtedy u mnie Crummblle to Ty! Ciesze sie, ze Cie odnalazlam i spiesze dodac nowego bloga do zakladek :))
Milego dnia!
PolubieniePolubienie
Zapraszam serdecznie :-) Miłego i oby do wiosny ;-)
PolubieniePolubienie
Gratuluję! Ciekawe przepisy, piękne zdjęcia. Zaglądam do Ciebie regularnie :) Życzę głowy pełnej pomysłów i zwinnych rączek do ich realizacji! Pozdrawiam z wietrznej i deszczowej Bretanii :)
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Ja też zaglądam do Ciebie, a nawet polecam Twój blog znajomym, którzy się uczą francuskiego :-) Wspaniałego Nowego Roku!
PolubieniePolubienie
Ja przyznam, że przychodzę głownie dla zdjęć, ale to przecież wielki komplement, większy może jakbym tylko po przepis przychodziła:)
Teraz też siedzę już dłuższy czas i nie mogę się oderwać, Twoje zdjęcia są naprawdę wyjątkowe!
Kurczaka z cytryną sobie zrobię tym razem, nie poprzestanę na podziwianiu zdjęcia;)
Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję! Trzymam Cię za słowo z tym kurczakiem ;-)
PolubieniePolubienie
Bardzo lubię tu zaglądać, Twoje zdjęcia to prawdziwa uczta dla oczu i masz swój charakterystyczny styl, który bardzo cenię. Życzę wielu sukcesów w Nowym Roku a także tego, by prywatnie był to dobry dla Ciebie czas! :) Serdeczne pozdrowienia!
PolubieniePolubienie