Likier kasztanowy

Liqueur de châtaignes Chili & Tonka

Witajcie w Nowym Roku! Oby ta 13 – tka okazała się dla wszystkich szczęśliwa! Ja raczej nie wierzę w przesądy, choć uparcie twierdzę, że lepiej dmuchać na zimne. Tak się dziwnie składa, że co jakiś czas trzynastka mnie atakuje. Dosłownie.

Spojrzę na zegarek – trzynaście po. Po upływie godziny – to samo. Zerknę na tabliczkę z adresem – akurat się trafi nr 13. Taki sam numerek dostaję w poczekalni, a na wizytę umawiam się 13 – go, bo nie ma innych terminów.

Teraz już wiem, że seria takich zdarzeń oznacza dla mnie zmiany – zmianę pracy, miejsca zamieszkania, czy przeprowadzkę, nawet do innego kraju. Trzynastka zawsze pierwsza wie, na co się zanosi i subtelnie mnie o tym powiadamia. A ja cierpliwie czekam, kiedy odkryje wszystkie karty i co tym razem przygotował dla mnie los.

Życzę Wam, i sobie, aby wszelkie zmiany były na lepsze. Nawet te, które na początku nas odrobinę przerażają. Życzę Wam, i sobie, zdrowia, spokoju ducha i samych dobrych ludzi wokół.

Wspaniałego Nowego 2013 Roku!

Początkowo myślałam, aby połączyć w jednym poście kilka kasztanowych przepisów, jednak to całe rozleniwienie świąteczno – noworoczne pokrzyżowało moje plany. Nowy Rok to dobry moment, aby wznieść toast tym smacznym trunkiem. Ma piękny bursztynowy kolor i subtelny smak. Może jeszcze znajdziecie w sklepie jadalne kasztany, a jeśli nie – pomyślcie o tym w okolicach października, listopada. Bardzo polecam ten likier i wypiję kieliszeczek za Wasze zdrowie :-) A w najbliższym czasie zapraszam na kolejne kasztanowe przepisy, o ile 13 – tka znów nie wywinie mi kolejnego numeru…

Likier kasztanowy  Chili & Tonka

Likier kasznanowy

Składniki na około 2 litry likieru:

– 500 ml alkoholu 90%
– 500 ml wody
– 400 g cukru
– 1 laska wanili
– 250 g surowych kasztanów jadalnych – obranych z twardej skórki i pokrojonych na ćwiartki ( można zostawić delikatną skórkę otaczającą kasztany )
– 250 g ugotowanych kasztanów, obranych i pokrojonych na ćwiartki*

oraz, po upływie 5 tygodni:

– 500 g kwaśnych jabłek ( np. Granny Smith ), pokrojonych na kawałki, wraz ze skórką i gniazdami nasiennymi
– 250 g cukru

Przygotowanie:

  1. Podgrzej 500 ml wody wraz z 400 g cukru. Kiedy cukier się rozpuści, zdejmij z ognia i wystudź.
  2. Dodaj alkohol, przekrojoną laskę wanilii oraz kasztany.
  3. Całość szczelnie zamknij w dużym słoju i odstaw w ciemne miejsce na 5 tygodni.
  4. Po tym czasie przecedź zawartość słoja, dodaj jabłka i 250 g cukru, a następnie odstaw na kolejne 4 tygodnie.
  5. Na koniec przefiltruj likier i przelej do butelek. Najlepiej znów schować likier w ciemne miejsce i poczekać kilka miesięcy – wtedy będzie miał jeszcze lepszy smak. Na zdrowie!

* Kasztany najlepiej gotować na parze: zanurz je w wodzie i wyrzuć te, które pływają po wierzchu. Resztę ugotuj na parze, około pół godziny. Obieraj jeszcze ciepłe.

Na podstawie przepisu z tej strony

12 myśli na temat “Likier kasztanowy”

    1. Pewnie, że musi! ;-)
      Jeśli tylko znajdziesz kasztany, to na pewno się uda. Ja kupiłam kilka dni temu, ale we Francji są one bardziej popularne. W tym wypadku, niestety, nie mogą być z puszki.
      Pozdrawiam :-)

      Polubienie

    1. Według mnie nie jest za słodki, to nie taki typowy likier – ulep. Ma lekko kwaskowy posmak dzięki jabłkom, nie jest za bardzo mocny, choć jak ktoś woli, można dolać spirytusu dla wzmocnienia. Smak trudno mi opisać, ale jest bardzo dobry, taki „złożony” :-)
      Pozdrawiam i Szczęśliwego ;-)

      Polubienie

Komentarze

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.